Gdy nie mamy możliwości podłączenia domu do sieci kanalizacyjnej, zaczynamy szukać rozwiązań, które pozwolą nam odprowadzać ścieki w sposób jak najmniej uciążliwy, a za to jak najbardziej ekologiczny. Jednym z nich jest budowa przydomowej oczyszczalni ścieków zamiast tradycyjnego i nieprzyjaznego dla środowiska szamba. Jakie wady i zalety mają przydomowe oczyszczalnie ścieków?
Przydomowa oczyszczalnia ścieków jako rozwiązanie zastępujące kanalizację ma zarówno swoich przeciwników, jak i zwolenników. Jako główne zalety tego typu instalacji wymienia się:
Niestety przydomowa oczyszczalnia ścieków ma też swoje dwie kluczowe wady, które odstraszają wiele osób, mianowicie:
Dziś wielu ludzi chce żyć w zgodzie ze środowiskiem, nie szkodząc mu. Jest to możliwe między innymi dzięki inwestycji w przydomową oczyszczalnię ścieków ze względu na to, że składający się na nią zespół urządzeń oczyszcza ścieki w taki sposób, że te mogą trafić do gruntu, nie zanieczyszczając go. Nie powodują też skażeń wody ani nieprzyjemnego zapachu w powietrzu, a co za tym idzie, nie utrudniają życia sąsiadom.
Wywóz nieczystości z tradycyjnego szamba, konieczny nieraz kilka razy w miesiącu, to spore koszty, nawet jeśli pojedynczy przyjazd szambowozu generuje wydatek kilkudziesięciu złotych, miesięcznie możemy wydać kilkaset, a rocznie kilka tysięcy złotych. Zupełnie inaczej jest w przypadku przydomowej oczyszczalni ścieków – jej zaleta polega na tym, że koszty eksploatacji są niewysokie, a komfort użytkowania nieporównywalnie wyższy do szamba. Jedyne wydatki, jakie ponosimy w ciągu roku, to zakup specjalnych bakterii, które trzeba uzupełniać w głównej komorze. Ponadto raz na dwa bądź trzy lata należałoby oczyścić zbiornik z osadów. To wszystko. Prawda, że niewiele w porównaniu do czynności składających się na obsługę szamba?
Decydując się na przydomową oczyszczalnię ścieków, musimy liczyć się z wysokimi wydatkami początkowymi – całościowa instalacja filtrująca wodę i nieczystości może kosztować kilkanaście tysięcy złotych w zależności od wielkości i potrzeb rodziny. Warto jednak pamiętać, że ten wydatek zwraca się w ciągu kilku lat eksploatacji przydomowej oczyszczalni ścieków. Oznacza to zatem, że mimo niższych kosztów związanych z instalacją szamba, w ostatecznym rozrachunku jest to rozwiązanie nie tylko nieekologiczne, ale i droższe, bo te pieniądze, które zachowamy w portfelu na początku, później wydamy na regularny wywóz nieczystości.
Do budowy przydomowej oczyszczalni ścieków konieczna jest przestrzeń – urządzenia muszą znajdować się w określonej odległości od granicy działki i zbudowanej na niej nieruchomości. Co więcej, by móc w ogóle zdecydować się na tego rodzaju inwestycję, konieczne jest uzyskanie pozwoleń i spełnienie określonych wymogów. Liczy się wiele aspektów – jakość gleb czy poziom wód gruntowych. Jeśli nie będziemy mieli szczęścia i nasza działka nie będzie miała wymaganych parametrów, koszt inwestycji znacznie wzrośnie.